Zapalenie stawów często objawia się najpierw bólami kręgosłupa
Zapalenie stawów rozwijało się u mnie od dawna. Problemy z kręgosłupem i kolanem pojawiły się po paru latach od urazu, którego doznałam wiele lat temu, w czasie małej kolizji samochodowej. Później kontuzja pogłębiła się w czasie kolizji z narciarką, która pod wpływem alkoholu szalała stoku.
Kręgosłup, stawy, kolano to słowa, hasła, które ludzie często kojarzą z powracającym, przewlekłym bólem. U mnie było podobnie. W mojej wędrówce od lekarza do lekarza dowiedziałam się, że moja droga prowadzi mnie prosto na salę operacyjną. Jeden z lekarzy w żartobliwy sposób powiedział nawet, że chrząstka stawowa to niczym sznurowadło, które zużywa się z biegiem lat i trzeba wymienić.
Zgodnie z informacją od wybitnego lekarza mam tylko dwie opcje: cierpieć do końca życia albo poddać się kosztownym, bolesnym zabiegom. Mogą one przynieść ulgę, ale nie koniecznie – zawsze jest element ryzyka. Kwas hialuronowy, leki przeciwbólowe, zastrzyki z komórkami macierzystymi, endoproteza – co wybrać?